Wtorek 2025-12-16 2:32 PM |
Witaj Gość Główna | Rejestracja | Wejdź | RSS |
| Statystyki |
|---|
Ogółem online: 1 Gości: 1 Użytkowników: 0 |
|
Ciekawa Ferajna
BlogGłówna » 2014 » Listopad » 28
WITAM
W Włocławku u Babci poczułem się dziwnie spokojny. Wszystkie emocje i napięcie, nagle ze mnie w jednej chwili opadły.
Cisza...zapach pieczonego chleba, majeranku i kawy. Babcia zawsze piekła sama chleb, taki w podłużnej prostokątnej formie i smakował mi bardzo
Pozostał mi w spadku po Dziadku jego wysłużony fotel (bardzo wygodny) i jego akcesoria, kilka drewnianych fajek, zapalniczki benzynowe, brzytwa, którą co dzień ostrzył na skórzanym pasku.
Zawsze w tym miejscu, w kuchni wygodnie się rozsiadał...a teraz ja. Wróciły wspomnienia i brzmiał mi jeszcze w uszach jego głos.
Nie bał się śmierci i jego jedynym pragnieniem było, aby umrzeć pierwszy przed Babcią - często o tym mówił.
Był twardym facetem, przeżył dwie wojny i na starość wiecznie z uchem przy radiu Wolna Eu
...
Czytaj więcej »
Wyświetleń:
551
|
Dodał:
Oskar
|
Data:
2014-11-28
|
| |
|